zag26
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D.G. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:30, 20 Mar 2015 Temat postu: Zagłębiak D.G. - Tęcza Błędów 21.03.15 godz. 15:00 |
|
|
Po ponad 4 miesiecznej przerwie wracaja pilkarze na boiska w lidze okregowej. W dniu jutrzejszym /21.03/ w pierwszy dzien wiosny na stadionie przy Konopnickiej Zagłebiak Dąbrowa Górnicza zmierzy sie z liderem ligi okregowej Katowice IV, Tęcza Błędów. Tecza w rundzie jesiennej wygrała u siebie Derby Dąbrowy 3:2, czas na rewanż. Mecz rozpocznie sie o godzinie 15:00 na który serdecznie zapraszam wszystkich kibiców. Zapowiada sie ciekawy mecz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
zag26
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D.G. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:11, 23 Mar 2015 Temat postu: |
|
|
Zagłebiak D.G. - Tęcza Błędów 4:0 (1:0)
Bramki: 1:0 - Jurczyński (44'), 2:0 - Szopa (51'), 3:0 - Ducki (55'), 3:0 - Stefański (93' karny)
Zagłębiak: Iwaniuk - Antczak, Pytel (52. Starzyński), Staszczyszyn, Ducki (76. Czubala), Kuzior (69. Bojacz), Stefański, Bernaś, Jurczyński (57. Woźniak), Szopa, Szymański
Tęcza: Stambuła - Wiatr (51. Wędziński), Cieślik, Zapart, Bielawski, Pałasz (51. Mendela), Sierczyński (87. Skrzypek), Cichoń (51. Stefański), Wróbel, Stępień, Burczyk
Cytat: | Wynik otworzył Patryk Jurczyński, który przed przerwą skierował piłkę do bramki Tęczy. W pierwszym kwadransie drugiej połowy Dawida Stambułę pokonali: Marcin Szopa i Łukasz Ducki. Rezultat ustalił w doliczonym czasie gry Sebastian Stefański, wykorzystując rzut karny po zagraniu ręką jednego z rywali.
Tęcza kończyła mecz w osłabieniu. Czerwoną kartkę w doliczonym czasie gry otrzymał Mateusz Skrzypek.
Zagłębiak w tym sezonie już dwukrotnie musiał uznać wyższość Tęczy (raz w lidze i raz w Pucharze Polski). Tym razem było zupełnie inaczej. - To samo mówiłem chłopakom na przedmeczowej odprawie. W poprzednich spotkaniach z Tęczą pokazaliśmy, że potrafimy grać w piłkę, jednak nie przekładało się to na wyniki - przyznał Sebastian Klata, szkoleniowiec Zagłębiaka. - Teraz byliśmy o dwie, może nawet o trzy klasy lepsi. Tęcza wyglądała bardzo słabo na naszym tle. Powinniśmy wygrać przynajmniej 5:0, choć przyznam uczciwie, że rywalom ewidentnie należał się rzut karny - dodał trener.
Po tym spotkaniu nadzieje Zagłębiaka na awans do V ligi powróciły, jednak do realizacji tego celu jest jeszcze bardzo daleko. - Teraz tak naprawdę wszystko rozegra się w głowach chłopaków z Błędowa. Jeśli się rozkleją, to będziemy w stanie ich dogonić, a jeśli szybko wrócą do lepszej gry, to o awansie będziemy mogli tylko pomarzyć - zakończył trener. |
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|