zag26
Administrator
Dołączył: 06 Sie 2007
Posty: 792
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: D.G. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:16, 01 Paź 2011 Temat postu: |
|
|
Mecz mógł się podobać i zabrakło niewiele by Wesoła przegrała 1 mecz w sezonie, niestety skuteczność zawiodła. Cieszmy się z remisu bo przed meczem mało kto się spodziewał tak wyrównanej gry i zdobycia 1 pkt z liderem.
Relacja z meczu:
Cytat: | W Dąbrowie Górniczej gościł lider, czyli Górnik Wesoła. Goście nie pokazali się z dobrej strony i po meczu z Zagłębiakiem do ligowej tabeli dopisali sobie tylko jedno „oczko”, a i tak mogą być zadowoleni, gdyż dąbrowianie zagrali bardzo nieskutecznie.
Podopieczni Artura Szymkowskiego do meczu podeszli osłabieni, gdyż w szatni zagościł wirus anginy. Marcin Maternik wyszedł na murawę, jednak opuścił ją już w 20. minucie, gdyż opadł z sił. Pomimo przeciwności losu nasi reprezentanci zagrali dobrze i spokojnie mogli pokusić się o zwycięstwo.
Pierwsza połowa była wyrówna, świetną okazję miał Artur Działach, jednak nie zachował zimnej krwi w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości (w drugiej połowie ponownie Działach znalazł się sam na sam i ponownie nie skierował piłki do siatki). Kolejne okazje marnowali Mateusz Markiewicz, Jarosław Bonczek, Łukasz Stępień i Damian Niedzielski. - W drugiej połowie mieliśmy przewagę, więc jest to remis ze wskazaniem na nas. Lider nie był taki straszny, jednak zabrakło nam koncentracji pod bramką rywali – kręcił głową po meczu Artur Szymkowski. |
źródło: [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|